Apel Państwowej Inspekcji Pracy do rolników o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa
2011-08-26
Państwowa Inspekcja Pracy włącza się do działań prewencyjnych podejmowanych na rzecz poprawy bezpieczeństwa pracy w rolnictwie. Apelujemy - Pozwólcie ocalić swoich bliskich od kalectwa lub śmierci, a każdy wypadek traktujmy jako niepotrzebny.
Stan bezpieczeństwa w gospodarstwach rolnych bywa jeszcze niezadawalający, a rolnictwo to działalność gospodarcza, której efekty zależą w dużej mierze od pogody i wyścigu rolnika co z plonów zdąży zebrać przed deszczem –– ale nie nie wyłączajmy myślenia.
Wypadki w rolnictwie indywidualnym zarejestrowane w KRUS (tylko ubezpieczonych – bez osób pomagających, a również poszkodowanych) w 2010 r. - 89 śmiertelne, (ogółem 23.494); w 2009 r. - 102 śmiertelne, (ogółem 24.461) ; w 2008 r. - 95, a w 2007 r. – 94 śmiertelne
W rolnictwie zatrudnionych jest 1,8 mln osób, a w całej gospodarce na 12 mln zatrudnionych (6xwięcej) było w 2009r. 472 wypadki śmiertelne, a w 2008 r. 376 wypadków śmiertelnych.
Wszystkie wypadki stanowią tragedie rodzinne i mają przełożenie na skutki społeczne więc wszyscy powinniśmy dołożyć starań, by unikać wypadków.
Wspólnym wysiłkiem możemy doprowadzić do poprawy zdrowia i bezpieczeństwa zawodowego oraz tempa przybywających inwalidów na polskiej wsi.
v
Przypominając słowa piosenki Edyty Bartosiewicz „...Kochanie strzeż, się strzeż – nie podchodź zbyt blisko płomieni, jeśli nie chcesz w popiół się zmienić...” pamiętajmy w życiu codziennym by nie igrać z otaczającymi zagrożeniami.
Państwowa Inspekcja Pracy w trosce o bezpieczeństwo rolników i ich rodzin (w tym pomagających w pracy dzieci i młodzieży oraz osób starszych) –– przypomina o konieczności przestrzegania podstawowych zasad bezpieczeństwa podczas wszelkich prac polowych i prac w gospodarstwie oraz apeluje o właściwy stan narzędzi i sprzętu, ze szczególnym naciskiem – wg przyczyn najczęściej występujących wypadków przy pracy – wzorem 10 przykazań:
1) stan zabezpieczeń przed upadkiem z wysokości (z drabin, przyczep, podestów itp);
2) zagrożenia azbestu (pyłu azbestowego) oraz upadki z dachów i ich konstrukcji;
3) zabezpieczenia wszelkich otworów w stropach oraz włazów do szamb i zbiorników;
4) zachowanie ostrożności przy pracy pił tarczowych i łańcuchowych oraz szlifierek;
5) dbałość o osłony ostrych i ruchomych elementów roboczych do wysokości 2,5m;
6) prawidłowy stan instalacji, przewodów i urządzeń elektrycznych;
7) ergonomiczna praca bez zbędnego narażania układu mięśniowo-szkieletowego;
8) prawidłowe sprzęganie ciągników z maszynami i przyczepami oraz osłony WOM;
9) ostrożność przy stosowaniu i magazynowaniu środków ochrony roślin i nawozów;
10) zachowanie ostrożności przy paliwach płynnych oraz spalaniu śmieci organicznych.
Ponadto pomoc dzieci rolników to tradycja obyczajowa i często sposobienie dzieci do przejęcia gospodarstw rodzinnych oraz kultywowania zawodu. Wdrażanie dzieci do obowiązków nie powinno jednak kolidować z nauką i odpoczynkiem –– ale przede wszystkim nie może przekraczać możliwości fizycznych młodego organizmu.
Duża liczba gospodarstw rodzinnych, obecność wielu maszyn i substancji chemicznych wymaga ciągłego uświadomienia rolnikom zagrożeń dla zdrowia oraz życia rolników i ich rodzin (w tym głównie dzieci), jak też i osób trzecich. Pomimo, że zatrudnienie w rolnictwie spada, liczba wypadków śmiertelnych i ciężkich pozostaje w tym sektorze bardzo wysoka.
Do wypadków dochodzi często z powodu nieuwagi i pośpiechu, słabej kondycji finansowej oraz eksploatacji przestarzałego parku maszynowego. Zdarzają się również przypadki niewłaściwego stanu eksploatowanych maszyn oraz nieprzestrzegania podstawowych zasad bezpieczeństwa pracy, a czasami nawet lekceważenia zagrożeń. To w połączeniu z przemęczeniem występującym podczas spiętrzeń robót polowych prowadzi niestety do tragicznych zdarzeń i wypadków przy pracy–– zarówno rolników jak i innych osób pomagających im w pracach. Niestety dotyczy to często dzieci rolników oraz innych dzieci, które pomagają lub towarzyszą dorosłym w pracach w polu, a w swej ciekawości chętnie podchodzą zbyt blisko zagrożeń.